14 stycznia spędziliśmy w Polkowicach. Rano mieliśmy spotkanie w szkole. I tu oddam głos przedstawicielowi polkowickiego OHP-u:
„Łaknącemu dać jeść,
pragnącemu dać pić,
przechodnia przyjąć,
chorego odwiedzić,
do przebywającego w więzieniu pójść”
- motto
Stowarzyszenia Pomocy ARKA NOEGO.
Dnia 14. 01. 2015
R. W Zespole Szkół im. Narodów Zjednoczonej Europy w Polkowicach, odbyły się
zajęcia z profilaktyki uzależnień od narkotyków i alkoholu dla uczniów klas I,
II i III, tejże szkoły. Zajęcia te przeprowadziło Stowarzyszenie Pomocy ARKA
NOEGO, na których konsultant ds. profilaktyki uzależnień Piotr Stępniak
poprowadził prelekcję mającą na celu nabycie takich umiejętności jak:
identyfikacja ryzyka związanego z przyjmowaniem narkotyków i picia alkoholu
oraz ocenę stopnia uzależnienia. Piotr Stępniak spędził w więziennych celach
dla osób szczególnie niebezpiecznych ponad 20 lat. Skazywany za handel ludźmi,
bronią, narkotykami, za haracze, wymuszenia, rozboje, egzekucje długów. Słynął
z brutalności. Więzienie zmieniło Go. Nawrócił się. Od 15 lat jeździ do
skazanych, spotyka się z młodzieżą i próbuje skierować ich na drogę uczciwości
oraz przestrzega przed błędami, które sam popełnił, gdyż jak mówi „życie jest
tylko jedno, nie zmarnuj go”. Pan Piotr wystąpił też w filmie pt. „Byłem
Gangsterem”. Ponadto celem warsztatów było wzbudzenie motywacji do zmiany
postawy i zachowania wobec substancji psychoaktywnych. Zajęcia odbywały się w
Auli Forum, zainteresowanie było tak ogromne, że sala pękała w szwach. Udział w
nich wzięła młodzież w wieku 16 - 20 lat. Wśród niej znaleźli się uczestnicy HP
Polkowice i kadra hufca.
Spotkanie
było wyjątkowe i ciekawe, ponieważ młodzież dowiedziała się, jak życie
brutalnie obchodzi się z ludźmi, którzy w nie wkraczając, podejmują
niewłaściwe decyzje i płacą później zbyt wysoką cenę. Ci właśnie ludzie – pan
Piotr i towarzyszące mu dwie terapeutki panie: Joanna i Renata, którzy wygrali
walkę o swoje życie, podzielili się swoimi własnymi przeżyciami i
doświadczeniami. Usłyszeliśmy trzy historie, każda inna, tragiczna i wyjątkowa,
historie mówiące o problemie alkoholizmu, przemocy, próbach samobójczych,
depresji i odrzuceniu. Historie te zrobiły ogromne wrażenie na uczestnikach
spotkania. „- Pamiętajcie , że ze stu osób uzależnionych czy to od
alkoholu, czy to od narkotyków, tylko jedna wychodzi z tego syfu na prostą ,
nieważne po jakich terapiach są…” językiem młodzieży przekonywał pan Piotr.
„…Ja miałem szczęście , stoję przed wami teraz, a za mną dziewięćdziesiąt
dziewięć grobów osób, takich jak ja. Jaką macie gwarancję, że po zażyciu
narkotyków czy wypiciu alkoholu - ty będziesz tą jedną osobą ??....zastanówcie
się !!!” Po zakończonym spotkaniu młodzież doszła do wniosku , że
warto jest uczestniczyć w takich zajęciach, gdyż uzmysławiają im, jak
niebezpiecznie może skończyć się „niewinna” impreza. Na zakończenie prowadzący
zadał pytanie „czy zajęcia się podobały”, odzew był ogromny - uczestnicy
poprzez podniesienie rąk pokazali, że spotkania w takiej formie są wartościowe.
Nastrój słuchaczy i las rąk podniesionych to znak wsparcia dla tych, którzy
walczą z nałogami. I nasza młodzież też tak zrozumiała cel spotkania z Arką
Noego.
Tekst: Magdalena Biernat –
Dąbrowska Wychowawca OHP w Polkowicach
Wieczorem mieliśmy ogromną przyjemność usłużyć w zborze w Głogowie. Wspaniały Boży czas! Ten wieczór był jedną wielką pieśnią i modlitwą uwielbienia. Bardzo wiele osób wyszło też do modlitwy...
Chociaż czasem zmęczenie daje się we znaki...- im więcej dajemy- tym więcej otrzymujemy! Chwała Jezusowi!
"On musi wzrastać, ja zaś stawać się mniejszym"
J 3,30