wtorek, 31 marca 2015

Gdańsk

Wczoraj przeżyliśmy wspaniałe spotkanie w Domu Pomocy Społecznej w Gdańsku. Ludzie, którzy tam przebywają są niesamowicie spragnieni dobrego słowa, uśmiechu i naszego czasu!
Wystarczyło zagrać, zaśpiewać wspólnie, podarować uśmiech i przeczytać kilka słów z Biblii, a ich smutek szybko się  oddalił...
Na końcu spotkania były łzy radości, przytulanie i ciepłe gesty, a moje serce dosłownie topniało z miłości do tych starych ludzi, którzy są już tak blisko spotkania z Panem...

Mamy też smutną refleksję, o której muszę i chcę napisać... Dlaczego nikt tam nie przychodzi?
Jest wiele społeczności w Trójmieście, ale gdzie jest służba?
Często szukamy nie wiadomo jak spektakularnych wystąpień, publicznych zrywów, marszów itp., a zapominamy o cichej służbie, o której nikt nie rozgłasza... Dlaczego nikt nie pomyśli, by pójść do DPS-u? Ci ludzie tak bardzo czekają na to, by dać im trochę nadziei, uśmiechu i poczucia, że nie są zapomniani, że kościół o nich pamięta....
Weźmy to sobie do serca i planując służbę, nie zapominajmy o tych, o których zapomniał świat. Niech DPS nie będzie tylko oczekiwaniem na śmierć! Niech tam tętni życie i apostolstwo wśród starych i chorych braci i sióstr w Chrystusie!
















"Wierny jest Bóg, który was powołał do społeczności Syna swego Jezusa Chrystusa, Pana naszego."
1 Kor 1,9

niedziela, 29 marca 2015

Malbork

Dzisiaj, 29.03 wstaliśmy godzinę wcześniej :) Wy pewnie też :)
Byliśmy na wspaniałym nabożeństwie w kościele Chrystusowym w Malborku.
Wspaniały czas- także dla nas. Szczególnie mnie poruszyła gorąca modlitwa członków zboru o członków zespołu 4 B...
Tej modlitwy tak bardzo potrzebujemy!
Wciąż musimy pamiętać, że jesteśmy tylko ludźmi- czasem niedomagamy, nie dajemy sobie rady, jest nam ciężko... ale dalej chcemy nieść światu ewangelię. Tak, jak kiedyś ktoś przyniósł ją nam....











Ty zaś, Panie, jesteś wywyższony na wieki.
Ps 92,9

Gniew

W sobotę, 28.03 usłużyliśmy na kościele ulicznym w Gniewie.
Zimno nie odpuszczało, ale fajnie że nie padał deszcz. Organizacja także była świetna- pobliski zamek wypożyczył nam ławki i barierki bezpieczeństwa. Była gorąca zupa, kawa, herbata. Szybko przyszło wiele osób. Każdy z ochotą posilał się czymś ciepłym a potem słuchał...
To był bardzo piękny czas. Cieszę się że byli z nami nasi przyjaciele: Marylka i Darek, Asia i Rafał ze swoimi rodzinami. Było miło i rodzinnie. Ktoś z przybyłych osób powiedział, że tutaj jest miłość...
Jest! Największa i zupełnie darmowa- miłość Chrystusa, która nas przynagla do czynienia na pozór kompletnie szalonych  pomysłów, jakim jest kościół uliczny...






Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych, ani nie stoi na drodze grzeszników, ani nie zasiada w gronie szyderców, lecz ma upodobanie w zakonie Pana I zakon jego rozważa dniem i nocą. Będzie on jak drzewo zasadzone nad strumieniami wód, wydające swój owoc we właściwym czasie, którego liść nie więdnie, a wszystko, co uczyni, powiedzie się.
Ps 1, 1-3

sobota, 28 marca 2015

Gniew I Malbork

Wczoraj, 27 marca odwiedziliśmy osoby przebywające w Domu Pomocy Społecznej w Gniewie. Co prawda Piotruś leżał chory, ale zamiast niego był z nami Darek. Spotkanie były bardzo udane i pełne radości. Ci ludzie naprawdę tak bardzo czekają na słowo radości, piosenkę, uśmiech... Wiem, że  kilkoro z nich oddało wczoraj swoje życie Jezusowi. Cieszę się, że dożyli tej chwili, cieszę się, że z tego świata odejdą pojednani z Panem...











Po południu pojechaliśmy do Malborka na kościół uliczny. Chociaż pogoda nie bardzo dopisała, bo lał deszcz, to jednak gorące serca sprawiały, że spotkanie było pełne radości i mocy, a Duch św. działał w sercach ludzi bezdomnych i uzależnionych. W rozmowie indywidualnej sporo osób przyznało, że chcą się przybliżać do Boga i myślę, że ich nawrócenie jest kwestią czasu. Dziękuję Bogu za tych, którzy już się nawrócili i weszli w służbę dla tych osób... 
Niech Bóg będzie uwielbiony!











Aby wiara twoja, którą wyznajesz wespół z nami, pogłębiła poznanie wszelkich dobrodziejstw, jakie mamy w Chrystusie.
Flm 1,6

czwartek, 26 marca 2015

Koźliny

Nadal szturmujemy okolice Tczewa...
Dziś byliśmy w Koźlinach, w jednej klasie... To specyficzna klasa, dzieciaki mają wiele problemów... Tym bardziej chcieliśmy tam być, aby porozmawiać z tymi dziećmi, a nade wszystko pokazać im, że ich życie może być dobre i szczęśliwe...
Dziękuję Bogu że otwiera nam drzwi!












"Bo wy do wolności powołani zostaliście, bracia; tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie jedni drugim w miłości."
Ga 5,13

środa, 25 marca 2015

Gniew i Warszawa

Dzisiaj - 25 marca grupa 4 B podzieliła się. Piotrek i Renatka pojechali do Warszawy. Tam czekał na Piotrka Michał Olszański i wzięli udział w programie "Pytanie na śniadanie". Piotrek mógł opowiedzieć o służbie w 4 B.



Natomiast Gosia i ja wzięliśmy udział w rekolekcjach w kościele katolickim. Był to wspaniały czas. Mówiliśmy młodzieży o nadziei, o tym że wiara i przyznanie się do Jezusa nie jest obciachem, że Bóg chce mieć osobistą relację z nami.
Przyznam szczerze, że dawno już nie słyszałam takiej ciszy podczas zajęć. Naprawdę usłyszelibyśmy przelatująca muchę...








Myślę, że Pan odebrał chwałę, że zagościł w sercach tych młodych ludzi. 
Dziś wieczorem mamy jeszcze jedno spotkanie- dla dorosłych. I już w pełnym składzie 4 B. :)

"Wy zaś, którzyście przylgnęli do Pana, waszego Boga, wszyscy do dziś żyjecie"
5 Moj 4,4

Świdnica

24 marca - wzięliśmy udział w rekolekcjach dla młodzieży w Technikum. Czas był wspaniały, Chociaż w technikum byli niemal sami chłopcy, to uważnie słuchali. Mam nadzieję, że w przyszłości będą oni wspaniałymi ojcami, mężami, pracownikami,,,
Daliśmy im podstawy- pokazaliśmy jaka jest różnica między dobrem a złem, a wybór będzie należał do tych młodych ludzi...
Z Trzebnicy ruszyliśmy do Gniewu, przyjęli nas nasi kochani Asia i Rafał.

"Bądźcie błogosławieni przez Pana, który uczynił niebo i ziemię!"
Ps 115,15

Trzebnica

23 marca byliśmy w Trzebnicy. Spotkaliśmy się z młodzieżą w liceum. Młodzież była wspaniałymi słuchaczami, a nauczyciele bardzo chcieli, byśmy przyjeżdżali częściej. Mam nadzieję że się to uda, bo to był dobry czas.




"Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój i niech idzie za Mną!"
Mt 16,24

czwartek, 19 marca 2015

Jerzmanowa raz jeszcze

Dzisiaj- 19.03 mieliśmy spotkanie rekolekcyjne dla gimnazjalistów. 
To był naprawdę wspaniały czas. Zachęcaliśmy ich do radości do tego by zawsze być sobą, by nie udawać kogoś, kim tak naprawdę się nie jest...
Wierzymy że będą wspaniałe owoce. Spotkanie zakończyliśmy spontanicznym tańcem przy akompaniamencie pianina na którym grał Paweł.
Deo Gratias!

(kilka zdjęć z wczorajszego koncertu)



"Błogosławiony Pan, skała moja!"
Ps 144,1

środa, 18 marca 2015

Jerzmanowa

Pozdrawiamy z pięknej Jerzmanowej!
Jesteśmy tutaj na rekolekcjach dla dzieci i młodzieży z tutejszej szkoły. Dzisiaj podzieleni na dwie grupy, mieliśmy spotkania dla szkoły podstawowej (Renatka, Paweł i ja) oraz dla gimnazjalistów (Gosia i Piotrek). Piękny czas i wierzymy, że Duch święty był naprawdę obecny.
A wieczorem będzie koncert Pawła. Opowie on swoje świadectwo. Nich Bóg będzie uwielbiony w jego posłudze!
"Ja jestem z Tobą aby cię wybawiać i ratować - mówi Pan"
Jer 15,20

Śrem

17 marca byliśmy w dwóch szkołach w Śremie. Najpierw odwiedziliśmy uczniów z gimnazjum, a potem z liceum. Oba spotkania były pełne radości, ale też otwartości ze strony młodzieży... Z ogromnym zainteresowanie młodzież słuchała naszych historii. Mam też nadzieję że wezmą do serca nasze przestrogi, by nie zaczynać przygody z używkami...


"Służcie Panu z bojaźnią i weselcie się"
Ps 2,11

Gdańsk

To był szczególny wyjazd... Na zaproszenie zboru "Nowe życie" z Gdańska, 15 marca pojechaliśmy razem z Pawłem, by podzielić się z ludźmi historią naszego życia w sposób dość oryginalny bo poprzez muzykę...
Spotkanie było wspaniałe, dziękujemy Bogu za każdą osobę, która przyszła, Mamy nadzieję, że to była nie tylko uczta dla muzykomanów, ale przede wszystkim zachęta do tego by zaufać Panu... 
Chwała Bogu!

"Wydawajcie więc owoc godny upamiętania"
Mt 3,8

Gorlice

12,03. byliśmy w DPS w Gorlicach
Wspaniały czas z kochanymi starszymi ludźmi. Oni także potrzebują Boga! I tak pięknie o Niego prosili- swoją otwartością, modlitwa, śpiewem...,











Wieczorem zaś wzięliśmy udział w nabożeństwie KZ.
Linki do świadectw złożonych tego dnia- dziękujemy za nagranie :)
świadectwo Gosi
świadectwo Renatki
świadectwo Kamila
świadectwo Piotrusia
ALLELUJA!!!!


"Bo owocem światłości jest wszelka dobroć i sprawiedliwość i prawda"
Ef 5,9

czwartek, 12 marca 2015

Chorzów, Katowice

Witajcie kochani!
Znowu jesteśmy w trasie- wypoczęci i z nowymi siłami, Bóg nas umacnia i otwiera kolejne drzwi...

Wczoraj, tzn. 11 marca byliśmy w Domach Pomocy Społecznej w Chorzowie i Katowicach.












 

 







Jak się domyślacie, nie są to łatwe miejsca... Jest tam wiele cierpienia, bólu samotności... Ludzie tam przebywający często czują się skrzywdzeni przez los i przez bliskich... Ale zanieśliśmy im dobrą nowinę, że Pan Jezus nigdy ich nie opuszcza, że jest z nimi i rozumie ich cierpienie...
Po każdym spotkaniu modliliśmy się o ludzi, prosząc o siłę do codziennej walki z chorobami, niedołężnością. W Katowicach mieliśmy trochę więcej czasu, więc po spotkaniu usiedliśmy na patio i kilka osób dołączyło się do nas. To był wspaniały czas. Tak kocham tych starych ludzi.... Oni są naprawdę cenni i potrzebni, bo swoją modlitwą i cierpieniem mogą wspierać nasze misyjne dzieło...

Wieczorem usłużyliśmy w zborze zielonoświątkowym LOGOS. To było piękne, pełne obecności Bożej nabożeństwo. Dziękujemy Bogu za każdą łaskę, która możemy oglądać, za każdego człowieka, który otwiera swoje serce...



"Dałeś mi poznać drogi żywota, Napełniasz mnie błogością przez obecność swoją"
Dz 2,28