sobota, 19 grudnia 2015

Pruszcz Gdański, Malbork

Choć w tytule tego posta są tylko 2 miejscowości, wczoraj pobiliśmy swoisty rekord- mieliśmy aż 8 spotkań!!! To zwycięstwo nad słabością ciała i ducha, bo po prawie miesiącu wszyscy jesteśmy wyczerpani....
Ten dzień przyniósł nam wiele radości i pokoju!

Najpierw byliśmy w ZSZ nr 4. Mieliśmy 3 spotkania z klasami gimnazjum Dobry czas, szkoda, że warunki nie były zbyt dobre (dudniąca sala gimnastyczna), przeszkadzało to nie tylko w prowadzeniu zajęć, ale przede wszystkim w słuchaniu młodzieży, która naprawdę chciała nas słuchać. Warto było!

Kolejne 3 spotkania były w ZSZ nr 1. Tutaj również trafiliśmy na wspaniałą młodzież. Jedna z klas była bardzo "trudna", ale właśnie do takiej młodzieży chcemy docierać i wierzymy, że to spotkanie uświadomi im, jak cenne jest ich życie i nie warto marnować go...

Po 6 spotkaniach pojechaliśmy do pizzerii "Śródmieście". Tam spotkaliśmy się na Wigilii z ludźmi bezdomnymi. To był tak cudowny czas, że wszelkie zmęczenie szybko zniknęło i w ogóle nie mieliśmy ochoty stamtąd wychodzić! Radością było dla mnie spotkanie z naszymi przyjaciółmi z Malborka, Nowej Cerkwi i Gniewu. To była prawdziwa, rodzinna Wigilia!

Ale musieliśmy się szybko pożegnać, bo czekała nas kolejna Wigilia- w KZ Malbork. To był również cudowny wieczór!

Zmęczeni  i szczęśliwi dziękujemy Bogu za siłę i wspaniałe okoliczności! Bóg jest wielki!

Wszystkich i poważajcie, darzcie miłością braci i siostry, żyjcie jak ludzie odpowiedzialni wobec Boga
1 P 2,17

czwartek, 17 grudnia 2015

Czernin, Nowy Staw, Malbork

16.12. pojechaliśmy do ZS w Czerninie. Mieliśmy 3 spotkania dla wszystkich uczniów gimnazjum. Młodzież była wspaniała. Aż chciało się prowadzić te zajęcia. Słuchali, razem z Gosią rapowali, odpowiadali na pytania... 

Prosto ze szkoły pojechaliśmy do DPS-u w Nowym Stawie. To miejsce bardziej przypomina szpital, jest 600 mieszkańców, z czego prawie 400 to osoby leżące... Tym razem usłużyliśmy dla tych, którzy mogli przybyć do świetlicy. Spędziliśmy wspólnie ponad godzinę. Były świadectwa, kolędy, śpiewy, łamanie się chlebem i życzenia. Szczególnie wzruszający był moment, gdy Piotr, Renia i Gosia przeszli przez całą świetlicę dzieląc chleb, tuląc tych ludzi i składając życzenia... Tak niewiele trzeba, by podarować komuś nadzieję, uśmiech i poczucie, że człowiek także w podeszłym wieku i niedołężny- jest potrzebny i kochany...

Wieczorem już bardzo zmęczeni, ale wzięliśmy udział w grupie domowej w zaprzyjaźnionym KZ Malbork. Piotr pięknie mówił o kościele, o jedności i miłości, którą powinniśmy mieć szczególnie do naszych braci i sióstr...


Z moim Bogiem pokonam każdy mur!
Ps 18,30

wtorek, 15 grudnia 2015

Lichnowy, Malbork, Pruszcz Gdański

Dziś za nami bardzo pracowity dzień!
Rano odwiedziliśmy dzieci i młodzież z ZS w Lichnowej.  Najpierw było spotkanie z dziećmi 4-6, potem z młodzieżą z gimnazjum. Niełatwy czas, ale wierzymy w dobre owoce, bo i przekaz w tej szkole było mocny!

Po południu byliśmy w Zakładzie Karnym w Malborku. Dawno już nie odwiedzałam więźniów i to było naprawdę dobre spotkanie, pełne radości. Panowie byli bardzo mili i sympatyczni. Nawet moje nieudolne granie kolędy potraktowali z życzliwą wyrozumiałością :)

A wieczorem usłużyliśmy na nabożeństwie ewangelizacyjnym w KZ w Pruszczu Gdańskim. Radością dla nas była wypełniona sala i to, że pod koniec spotkania wielu ludzi chciało oddać swoje życie Bogu... Jeśli zrobili to szczerze- to dziś Pan i Zbawiciel uratował tak wiele ludzkich istnień!!!

Jeśli darzycie Mnie miłością, będziecie wypełniać Moje przykazania.
J 14,15

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Borowy Młyn

14.12 powróciliśmy do Malborka i okolic. Dzisiaj tylko w trójkę (Renia, Gosia i ja) byłyśmy w DPS dla mężczyzn w Borowym Młynie. Poprzednio także tam byliśmy i niektórzy panowie nas poznali. To był naprawdę dobry czas. Wspólnie śpiewaliśmy, dziewczyny opowiedziały o swoim życiu, a na koniec wszyscy przełamaliśmy się chlebem na pamiątkę Bożego Narodzenia.
Panowie byli poruszeni gdy wspólnie śpiewaliśmy kolędę...










"Trwajcie w miłości mojej!"
J 15,9

Radom

13.12 wspólnie ze zborem Chrystusowym przeżywaliśmy nabożeństwo. Mieliśmy przywilej usłużenia na nim swoimi świadectwami i modlitwą o ludzi. Dziękujemy Bogu za dar niedzieli! To dzień, w którym możemy się na dłużej zatrzymać przy Bogu..., dziękować Mu za dar życia i wszelkie łaski, jakie otrzymujemy każdego tygodnia!





















"To, czego dokonałeś jest wielkie, Boże, kto jest taki jak Ty?"

Ps 71, 19

sobota, 12 grudnia 2015

Radom

Wczoraj (11.12) przyjechaliśmy do Radomia. Dziś mieliśmy spotkanie w zborze. Opowiadaliśmy tym razem o tym, czym jest dla nas służba, co nam daje i dlaczego to robimy (oczywiście dlatego, że Pan Jezus nas zaprosił do tego)...


























Wieczorem spotkaliśmy się w Coffee House z osobami uzależnionymi i bezdomnymi. To był niesamowity czas! Wszyscy czuliśmy Bożą obecność! Gdy na koniec spotkania Piotr zapytał, kto chciałby oddać życie Jezusowi, zgłosili się prawie wszyscy obecni! Wierzę, że ten wieczór dla wielu z tych ludzi jest nowym początkiem!


"Syn Człowieczy przyszedł ocalić to, co zginęło"
Mt 18,11

Kalisz

10.12 mieliśmy wspaniałe spotkanie ze studentami z Wydziału Pedagogiczno- Artystycznego w Kaliszu. To był cudowny wieczór! Podzieliliśmy się naszymi świadectwami, ale też nasi gospodarze opowiadali nam o sobie. Nie mogliśmy się rozstać... :) Lubię takie miejsca, to dla nas czas wytchnienia! 

"Bo gdzie dwaj, albo trzej gromadzą się w moje imię, tam jestem pośród nich."
Mt 18,20

środa, 9 grudnia 2015

Białowieża

Dzisiaj (9.12) odwiedziliśmy Technikum Leśnicze w Białowieży. Rzeczywiście mają dużo lasów, no i żubry :) Młodzież okazała się bardzo fajna i otwarta. Jeszcze długo po spotkaniu rozmawialiśmy z nimi, Szczególnie wzruszające było, gdy do Piotrka podszedł jeden z uczniów i powiedział "jest Pan moim autorytetem". Bogu dziękować za takie autorytety!


















"Największą miłość okazuje ten, kto swoje życie oddaje za przyjaciół"
J  15,13

Ełk

8.12 byliśmy w ZDZ (technikum + liceum). Młodzież dzięki naszej wizycie nie będzie musiała uczyć się na swoich błędach. Słuchali nas naprawdę uważnie i wierzę, że wzięli sobie do serc to, co mówiliśmy. Jestem dumna z Gosi, mimo choroby- ostro rapowała :)











"Bracia, niech łaska naszego Pana, Jezusa Chrystusa, towarzyszy wam w duchowym życiu!"
Ga 6,18

Ełk

7.12 mieliśmy spotkanie w bursie szkolnej w Ełku.
To był fantastyczny czas i wspaniała młodzież. Po spotkaniu mieliśmy wiele indywidualnych rozmów. Ci młodzi ludzie poszukują prawdy i starają się ją odnaleźć pośród kłamstw tego świata. Byliśmy naprawdę zbudowani ich postawą! 



















"Panie, okazałeś przychylność swej ziemi!"
Ps 85,1

czwartek, 3 grudnia 2015

Borki, Suchowola, Radzyń Podlaski

1.12 byliśmy w ZS w Borkach, spotkaliśmy się z gimnazjalistami.

Po południu odwiedziliśmy pacjentów Szpitala Psychiatrycznego w Suchowoli. To był niesamowity czas. Sam fakt, że mogliśmy tram wejść jest cudem i wierzę, że do serc tych ludzi przyszła nadzieja...

Wieczorem usłużyliśmy w zborze KCh w Radzyniu. Był to niesamowity czas, szczególnie dla mnie samej. Mogłam podzielić się świadectwem życia, ale także odebrałam wielkie błogosławieństwo od Boga...

"Przyjmij Panie szczerą wdzięczność z moich ust
i naucz mnie Twoich rozstrzygnięć"
Ps 119,108

Radzyń Podlaski, Lubartów, Marynin

30.11 spotkaliśmy się z młodzieżą z 1 LO w Radzyniu Podlaskim. Zajęcia były bardzo owocne. Młodzież zasłuchana, ale także nie wstydziła się zadawać pytań. To lubimy! :)

Po południu pojechaliśmy na spotkanie z mieszkańcami Lubartowa, korzystającymi z wydawania żywności w Kościele Zielonoświątkowym. Poprowadziliśmy dla nich spotkanie profilaktyczne, opowiedzieliśmy swoje historie. Wzruszający był moment spotkania danwego "Geparda" (Piotrusia) i "Generała" (nawróconego przestępcy). Obaj dziś stoją po stronie Pana Jezusa i Jego światłości...

Wieczorem, chociaż zmęczeni, spotkaliśmy się z młodzieżą z ośrodka OHP w Maryninie. Piotruś i ja podzieliliśmy się z nimi historią naszego życia.





















I zdumienie ogarnęło wszystkich, i chwalili Boga, i byli pełni lęku, mówiąc: Niezwykłe rzeczy oglądaliśmy dzisiaj.
Łk 5,26